Miło nam oficjalnie potwierdzić, że Przemysław Szymański pozostanie zawodnikiem MKS-u Dąbrowa Górnicza. Będzie to czwarty sezon Przemka w naszym klubie. Popularny „Primo” to klasyczny silny skrzydłowy – wraz z MKS-em wchodził do Ekstraklasy i nadal będzie częścią drużyny. W poprzednich dwóch sezonach Przemek był ważnym ogniwem zespołu, wychodząc głównie z ławki rezerwowych i dając w wielu meczach dużo energii. Sezon zakończył ze średnimi na poziomie 6 punktów i 4 zbiórek, notując wskaźnik eval na poziomie 8,5. Jego największa zdobycz punktowa w ostatnim sezonie to 12 oczek – taki wynik osiągnął w trzech spotkaniach. Tuż po podpisaniu kontraktu przez Przemka udało nam się krótko z nim porozmawiać:
Przemek to będzie Twój trzeci sezon w Ekstraklasie – jakie są Twoje oczekiwania i cele przed najbliższymi rozgrywkami?
W sumie w MKS-ie będzie to już mój czwarty sezon, z czego trzeci w Tauron Basket Lidze – podstawowym celem zarówno dla mnie jak i dla całego zespołu będzie wywalczenie awansu do fazy play-off. Wiadomo, że w poprzednich rozgrywkach z różnych przyczyn się nie udało – teraz nasze ambicje są jeszcze bardziej podrażnione ale jesteśmy też bardziej doświadczeni i myślę, że tę wiedzę dobrze wykorzystamy.
Jak sam podkreślasz jesteś zawodnikiem doświadczonym i miałeś okazję gry zarówno na parkietach I ligi, gdzie występowałeś w mocnych zespołach, a także spędziłeś dwa ostatnie sezony w Ekstraklasie – jak oceniasz z perspektywy czasu obecny poziom rozgrywek?
Po rozszerzeniu ligi poziom lekko się obniżył ale można stwierdzić, że było to normalne zjawisko – w końcu w stawce pojawiło się aż pięć nowych drużyn a taki przeskok nie jest przecież łatwy. Czas pokazał jednak – a w szczególności ten drugi sezon – że debiutanci szybko nadrobili zaległości i podnieśli poziom, stając się już w kilku przypadkach czołowymi zespołami ligi. Bardzo dobrze się stało, gdyż rozgrywki stały się ciekawsze, bardziej wyrównane a wielu graczy otrzymało swoją szansę i dobrze ją wykorzystało.
Jak przygotowujesz się do nowego sezonu? Raczej odpoczynek czy indywidualna praca? Czy będziesz chciał coś w swojej grze poprawić a może będziesz chciał zaskoczyć kibiców czymś nowym w swojej grze?
Czas na odpoczynek już był – teraz indywidualna praca na siłowni i szlifowanie umiejętności. A czy uda się czymś zaskoczyć to okaże się już w trakcie sezonu – mam oczywiście nadzieję wynieść swoje umiejętności na wyższy poziom.