Trwa przerwa w rozgrywkach, przeznaczona na kwalifikacje do koszykarskich Mistrzostwa Świata. To dobry moment, by trochę odpocząć od ligowej codzienności ale i mocno popracować przed decydującą częścią sezonu.
Po zakończeniu udziału w Pucharze Polski zespół miał krótką przerwę w treningach. – Bardzo chcieliśmy wygrać z Turowem podczas warszawskiego turnieju. Myślę, że zagraliśmy z zaangażowaniem ale jednak czegoś zabrakło. Po porażce trener zadecydował, że chwilę odpoczniemy i po paru dniach wrócimy do mocnego treningu żeby solidnie naładować baterie przed resztą sezonu – mówi kapitan MKS-u Piotr Pamuła.
Zespół bardzo mocno przepracował cały tydzień w hali Centrum, trenując dwa razy dziennie. Na zakończenie tego pracowitego okresu rozegraliśmy sparing z czeską drużyną BK NH Ostrava i odnieśliśmy pewne zwycięstwo 96:83. Trener Jacek Winnicki zagrał pełną rotacją, by każdy zawodnik pozostał w rytmie meczowym. Na boisku nie pojawił się tylko Patryk Wieczorek, ponieważ podczas jednego z treningów nabawił się drobnej kontuzji i sztab szkoleniowy nie chciał ryzykować jej pogłębienia.
– W sobotę był czas na odpoczynek ale dzisiaj powracamy już do treningu. Nie da się ukryć, że lekko nie jest – ciężko pracujemy i skupiamy się na poprawie naszych mankamentów. Myślę jednak, że treningi zaprocentują i pomogą nam wrócić do właściwej dyspozycji – dodaje Piotr Pamuła.
W poniedziałek czeka nas kolejny mecz sparingowy – tym razem na wyjeździe zmierzymy się z BM SLAM Stal Ostrów Wielkopolski. Trwają również prace nad poszerzeniem rotacji podkoszowej zespołu i jeżeli wszystkie formalności zostaną dopięte to po weekendzie będziemy mogli potwierdzić transfer Jarosława Trojana, który w tym sezonie grał w Rosie Radom.
W meczu MKS Dąbrowa Górnicza – BK NH Ostrava punkty dla naszego zespołu zdobywali:
A. Broussard 19, M. Kucharek 17, J. Novak 16, B. Wołoszyn 11, W. Kowalenko 11, M. Gabiński 8, P. Pamuła 8, DJ Shelton 6, Ł. Majchrowski 0.