MKS Dąbrowa Górnicza w kolejnym starciu zmierzy się na wyjeździe z PGE Turowem Zgorzelec. Podobnie jak ekipa z Zagłębia, zespół z Dolnego Śląska w tym sezonie przed własną publicznością jeszcze nie przegrał, co zapowiada naprawdę interesujący pojedynek. Już jutro o 18:00!
SZANSE
W znakomitej formie jest nasz duet skrzydłowych, który walczy o miano MVP listopada. Bartłomiej Wołoszyn i Aaron Broussard to w tym momencie najpewniejsze punkty rotacji trenera Jacka Winnickiego. Panowie odegrali kluczowe role w ataku i w obronie podczas serii trzech zwycięstw. Możemy zatem przypuszczać, że wiele zadań związanych z ograniem PGE Turowa Zgorzelec sprowadzi się do ich efektywności. O nią nie musimy się martwić.
W Zgorzelcu na przestrzeni ostatnich dni doszło do małej rewolucji. Stanowisko pierwszego szkoleniowca opuścił Mathias Fischer, który wybrał ofertę z Bundesligi, natomiast z rotacji wypadł Francis Han. Zatem w zespole okres przejściowy i niewykluczone, że MKS-owi uda obrócić się to na własną korzyść. Drużyna z Zagłębia w meczu z Rosą Radom uspokoiła kibiców w kontekście ewentualnych braków pod koszem spowodowanych kontuzją Jakuba Parzeńskiego. Zastępujący go Michał Gabiński gwarantuje doświadczenie i spokój weterana.
ZAGROŻENIA
Zespół ze Zgorzelca w międzyczasie sprowadził nowego zawodnika. Rotację wzbogaci Roderick Camphor, po którym dąbrowianie nie do końca wiedzą czego się spodziewać. Trenerzy Winnicki i Dukowicz bez wątpienia sprawdzili na co stać nowego gracza Turowa, ale dopóki ten nie zagra w pierwszym meczu Polskiej Ligi Koszykówki, niczego nie możemy być pewni. – W przedostatnim zespole belgijskiej ekstraklasy w dziewięciu rozegranych meczach spędzał na parkiecie średnio niespełna 24 minuty i w tym czasie notował na swoim koncie 8,4 punktu, 3,8 asysty i 2,7 zbiórki – czytamy w komunikacie PGE Turowa Zgorzelec.
Najmocniejszym punktem składu naszego kolejnego przeciwnika, jest Amerykanin – Cameron Ayers. W dziewięciu dotychczas rozegranych meczach, notował na swoje konto średnio 17,6 punktu, 3,9 zbiórki i 2,1 asysty trafiając niesamowite 56% z gry i 54% za trzy. Jest ogromnym ofensywnym zagrożeniem dla wszystkich rodzajów defensywy. Zneutralizowanie jego gry może okazać się kluczowe. Transmisja z jutrzejszego meczu na Emocje.TV o 18:00!