MKS rozpoczął sezon od bilansu 0:3, ale w każdym meczu był blisko zwycięstwa – dwa mecze przegrał zaledwie 3 „oczkami”. Wyjazd do Lublina będzie najbliższą okazją, na przełamanie się i wygraną, ale Start na pewno nie odda łatwo wygranej.

SZANSE

Piątkowy rywal MKS-u ma problemy z graniem przez 40 minut na swoim najlepszym poziomie i potrafi mocno gubić się w ofensywie, przy okazji twardej i agresywnej obrony rywala. Udowodniła to Legia Warszawa w pierwszym ligowym starciu przeciwko lublinianom, kiedy to Start przez całą III kwartą zdobył zaledwie 5 punktów, nie trafiając ani jednego rzutu z gry. Zanotowali wtedy 9 niecelnych prób oraz 8 strat. Pod względem gry w obronie oczy powinny być zwrócone na Bena Richardsona, który jest aktualnie najlepszym przechwytującym ligi (średnio 3,7 odbioru na spotkanie, aż 8 przechwytów w starciu ze Stelmetem!).

Z racji wąskiej rotacji, którą dysponuje trener Jacek Winnicki, każdy zawodnik musi dawać z siebie 110%, dlatego cieszy fakt, że coraz pewniej na parkietach EBL grają Jakub Kobel oraz Mateusz Zębski. Obaj w spotkaniu z Polpharmą nie bali się wziąć na siebie odpowiedzialności za zdobywanie punktów w najważniejszych momentach. Rozgrywający kadry do lat 20 trafił trójkę, dzięki której MKS dogonił starogardzian na jeden punkt, a po celnym rzucie zza łuku Mateusza, MKS wyszedł na prowadzenie w samej końcówce spotkania.

ZAGROŻENIA

Drużyna z Lublina do sezonu 2018/19 podeszła w praktycznie niezmienionym składzie jak na realia Energa Basket Ligi. Z najważniejszych postaci, zmieniono jedynie dwójkę zawodników z USA, a drużyna została dodatkowo wzmocniona przez Kacpra Borowskiego, który od pierwszych spotkań pokazuje, że będzie bardzo istotnym graczem w układance Davida Dedka.

Cała gra kręci się jednak wokół dobrze znanego w Polsce Jamesa Washingtona. Rozgrywający ze Stanów Zjednoczonych rozegra w Polsce trzeci sezon, a w Starcie drugi. Jak na dyrygenta gry przystało, potrafi nie tylko seryjnie zdobywać punkty i brać na siebie pełną odpowiedzialność za mecz, ale widzi również lepiej ustawionych kolegów z drużyny. O tym, w jak dobrej formie wszedł w aktualny sezon, powinny świadczyć jego statystyki. W dwóch pierwszych meczach sezonu zdobywał 18 punktów i 7 asyst, a w przedsezonowym sparingu z MKS-em zanotował 20 „oczek”

Spotkanie zostanie rozegrane w Lublinie w hali MOSiR Globus. Start meczu o godzinie 19:00.