W pierwszym pojedynku obu drużyn katowicki AZS AWF zwyciężył bardzo zdecydowanie 123:82 urządzając sobie prawdziwy festiwal strzelecki. Tym razem mecz miał już zdecydowanie bardziej wyrównany przebieg, choć zakończył się dla nas porażką  

AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice to jedna z rewelacji tegorocznych rozgrywek 2. Ligi koszykówki. W dotychczasowych 22 spotkaniach jeszcze nie zaznali porażki. Prezentują atrakcyjny, ofensywny basket aplikując dotychczas swoim rywalom, aż 2270 pkt. Mecz przeciwko naszemu MKS II rozpoczęli z dużym animuszem i po niespełna 3 minutach objęli prowadzenie 8:0. W pierwszych minutach spotkania nasi zawodnicy mieli znaczące trudności w skutecznej egzekucji swoich akcji i tylko duet Boryka – Zawadzki zdołał zdobyć punkty w tej części gry, których było 12. Rywale w tym samym czasie zdobyli ich 22. W II kwarcie goście kontynuowali swoją ofensywę, powiększając przewagę po 4 minutach gry do 21 pkt. (36:15). W tym momencie dąbrowianie ruszyli do odrabiania strat i zaliczyli znakomity run 12:0! W tym fragmencie szczególnie dobrze zaprezentowali się Kacper Margiciok oraz Kacper Dziedzic, którzy z powodzeniem wykańczali swoje akcje ofensywne. Podopieczni trenera Łukasza Szczypki odzyskali jednak kontrolę nad meczem i na przerwę schodzili z prowadzeniem 46:31.

Po zmianie stron nasi koszykarze zwiększyli napór na rywala chcąc odrobić straty z pierwszej połowy. Pierwsze skrzypce w naszej drużynie odgrywał kapitan Dawid Boryka, który bezpardonowo atakował kosz rywali, wymuszając kolejne faule oraz skutecznie egzekwując rzuty wolne (w całym meczu trafił 11 z 12 rzutów wolnych). Starania podopiecznych trenera Wojciecha Wieczorka przyniosły wymierny efekt i MKS II po trzech kwartach zbliżył się do rywala na 9 pkt. (52:61). W ostatniej odsłonie meczu goście kontrolowali już przebieg spotkania i nie pozwolili przeciwnikom na złapanie kontaktu. Pomimo starań ze strony naszych graczy mecz zakończył się zwycięstwem gości z Katowic 83:69.

W meczu z AZS AWF Katowice szczególną rolę bez wątpienia odegrała znakomita gra rywali na atakowanej tablicy – 19 zbiórek w ataku zdołali oni zamienić na 14 pkt. drugiej szansy. Goście potrafili również bardzo skutecznie wykorzystywać błędy naszych koszykarzy, zdobywając 20 pkt. ze strat, a do tego trener Łukasz Szczypka korzystając z szerokiej rotacji, przy dobrej dyspozycji zmienników, mógł liczyć na mocne wsparcie z ławki – 19 pkt. W naszych szeregach z pewnością należy wyróżnić Dawida Borykę, dla którego był to już trzeci mecz z rzędu w którym zdobył co najmniej 24 pkt. Znakomity występ zanotował również Kacper Margicok, który zaliczył kolejne double-double w sezonie kompletując 14 pkt. i 12 zbiórek, do czego dołożył 7 asyst oraz 7 przechwytów.

MKS II Dąbrowa Górnicza – AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice 69:83 (12:22; 19:24; 21:15; 17:22)

MKS II Dąbrowa Górnicza: Dawid Boryka – 27 pkt., Kacper Margiciok – 14 pkt., Krystian Zawadzki – 9 pkt., Kacper Dziedzic – 9 pkt., Kamil Wójciak – 7 pkt., ., Kacper Indyk – 3 pkt., Brajan Płatek – 0 pkt., Maksymilian Buszka – 0 pkt.

AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice: Tomasz Krzymiński – 21 pkt., Piotr Karpacz – 13 pkt., Jakub Nowak – 12 pkt., Łukasz Lewiński – 12 pkt., Michał Chudzik – 8 pkt., Karol Leszczyński – 6 pkt., Marcel Mroczek – 6 pkt., Łukasz Kłaczek – 3 pkt., Sebastian Wojciechowski – 2 pkt.