Fani, którzy pojawią się na trybunach Hali Centrum podczas niedzielnego meczu pomiędzy MKS-em Dąbrowa Górnicza i Rosą Radom, wezmą także udział w popularnej internetowej zabawie – Mannequin Challenge! Co to oznacza? Na czym to polega? Spieszymy wyjaśnić…

Od jakiegoś czasu internet zalewają kolejne filmiki, na których m.in. drużyny sportowe wykonują tzw. mannequin challenge. Zasada jest prosta – chodzi przede wszystkim o to, by na kilkadziesiąt sekund zastygnąć w bezruchu – niczym manekin – podczas gdy wszystko nagrywa kamera. Zazwyczaj zespoły robią to wykorzystując zawodników, ale my postanowiliśmy poprosić o przysługę naszych fanów.

Stąd apel do każdego z osobna, kto stawi się na trybunach Hali Centrum w trakcie niedzielnego meczu z Rosą. Pomiędzy trzecią i czwartą kwartą, nagramy kilkunastosekundowy filmik kompletnie nieruchomych trybun. Jak się domyślacie – potrzebujemy waszej pomocy, a także kreatywności. To nie tak, że musicie siedzieć sztywno z pokerową twarzą. Mile widziane są gesty, mimika twarzy czy wszelkiego rodzaju nietypowe postawy, w których zdołacie ustać kilkanaście sekund nieruchomo. Brzmi ciekawie i efekt może być naprawdę zabawny.

Dodatkowym smaczkiem jest fakt, że podczas meczu Energa Czarni Słupsk – Stelmet BC Zielona Góra (18.11, 18:00, Polsat Sport HD), kibice w Hali Gryfia również zorganizują mannequin challenge! Zatem bądźcie gotowi na rywalizację z drużyną Czarnych!

O akcji przypomnimy w połowie niedzielnego meczu, a pomiędzy trzecią i czwartą kwartą przejdziemy do działania. Wszystko w porozumieniu z Polską Ligą Koszykówki oraz telewizją Polsat, która będzie transmitowała mecz na żywo. Uwierzcie – to nic trudnego, wystarczy zastygnąć w bezruchu… ta jak fani Kentucky Wildcats z amerykańskiej ligi uniwersyteckiej.

PS: Jest jeszcze konkurs! Dla kibica, który wykona najlepsze selfie podczas mannequin challenge przewidziana jest nagroda niespodzianka. Zdjęcie koniecznie trzeba wrzucić na fejsa (musi być publiczne), instagrama lub twittera i oznaczyć hash-tagiem #siłamiasta.