W starciu z liderem grupy C drugiej ligi koszykówki, MKS Dąbrowa Górnicza nie był w stanie sprawić na własnym parkiecie niespodzianki. Podopieczni trenera Wojciecha Wieczorka przegrali z R8 Basket AZS Politechnika Kraków 73:104, mimo obecności w składzie kilku zawodników Ekstraklasy.
MKS DĄBROWA GÓRNICZA – R8 BASKET AZS POLITECHNIKA KRAKÓW 73:104 (20:22, 15:26, 17:28, 21:28)
Na kolejny mecz rozgrywek drugiej ligi, do Dąbrowy Górniczej wrócił trener Rafał Knap, który przed sezonem przejął skład niezwykle silnej drużyny R8 Basket AZS Politechnika Kraków. Dotąd ekipa przegrała tylko jedno spotkanie. MKS ostatecznie nie był w stanie zaskoczyć przeciwnika, choć miejscowi dobrze rozpoczęli, kończąc pierwsze 10 minut grania z wynikiem 20:22. Kolejne kwarty przyniosły jednak dominację krakowian.
Przed przerwą R8 Basket zbudował 13 punktową przewagę, którą konsekwentnie powiększał w drugiej połowie. Do drużyny trenera Wieczorka dołączyli na to spotkanie Jakub Parzeński, Patryk Wieczorek i Marcin Piechowicz, jednak brak zgrania z młodszymi kolegami utrudnił im zadanie. W ostatecznym rozrachunku nie byli w stanie zrobić różnicy przeciwko tak mocnemu przeciwnikowi.
Dąbrowianie z bilansem 3 zwycięstw i 6 porażek zajmują 11. miejsce w grupie C. Po trzech wygranych z rzędu, przyszły dwie z rzędu porażki. Najlepszym graczem gospodarzy był Patryk Piszczatowski, który zakończył walkę z dorobkiem 12 punktów i 4 zbiórek. Po stronie gości najlepiej zaprezentował się Wojciech Pisarczyk notując 24 oczka, 12 zbiórek i 6 asyst. Kolejnym rywalem ekipy z Zagłębia będzie KS Pogoń Ruda Śląska. Ten mecz 19 listopada na wyjeździe.