7 grudnia MKS we własnej hali podejmie rywali z Gdyni, nadrabiając tym samym zaległości z 3. kolejki Energa Basket Ligi. Zespół Arki przed rozpoczęciem obecnego sezonu znalazł się na rozdrożu i praktycznie do ostatniej chwili nie było wiadomo, czy ostatecznie przystąpi do rozgrywek. Po pozyskaniu sponsora strategicznego – Suzuki Motor Poland, trener debiutant Krzysztof Szubarga skompletował bardzo ciekawą drużynę, która z bilansem 4 zwycięstw i 5 porażek w chwili obecnej zajmuje 10 lokatę.

Tegoroczny zespół Arki Gdynia to prawdziwa mieszanka doświadczenia i młodości. Z jednej strony szatnię „trzymają” tacy weterani koszykarskich parkietów jak James Florence, Adam Hrycaniuk, czy też Bartłomiej Wołoszyn, a z drugiej strony mają młodych perspektywicznych graczy, którzy się ciągle rozwijają – Adrian Bogucki, Dominik Wilczek, czy też Kacper Marchewka. Zespół prowadzi debiutujący w roli trenera Krzysztof Szubarga, który jeszcze do niedawna sam biegał po koszykarskich boiskach. Szubarga dość niespodziewanie zasiadł na ławce trenerskiej w roli pierwszego trenera. Jeszcze przed sezonem szykował się do roli asystenta Milosa Mitrovića, który jednak ostatecznie rozpoczął pracę z Piernikami Toruń. Jak sam jednak przyznaje ofertę poprowadzenia Arki przyjął bez wahania, przekonany o tym, iż sobie poradzi. To podejście jest charakterystyczne dla Szubargi, który jeszcze jako zawodnik grający na pozycji rozgrywającego był bardzo pewny siebie i bezkompromisowy. W swojej bogatej karierze zdobył wszystkie rodzaje medali mistrzostw Polski, Superpuchar, dwa razy otrzymał nagrodę dla najlepszego polskiego zawodnika ligi oraz nagrodę dla najlepszego obrońcy. Wystąpił także w 59 meczach w koszulce reprezentacji Polski. Prowadzona przez niego Arka to zespół z charakterem, wyróżniający się dużą wolą walki. Zarówno w ataku jak i obronie prezentują atletyczną i mocno fizyczną koszykówkę. Preferują akcje podkoszowe nad rzutami z obwodu. Kreując akcje ofensywne najczęściej stawiają na izolacje oraz akcje 1 na 1. Są bardzo mocni w walce na tablicach i notują średnio 39,67 zbiórki (2. wynik w EBL), a skrzydłowy Trey Wade jest wiceliderem w tej kategorii zbierając 9,89 piłki na mecz. Pewny mankament w zespole stanowi duża liczba popełnianych strat – 14,1 (3 wynik w EBL) oraz niska skuteczność rzutów wolnych – 67 %.

Niekwestionowanym liderem Arki jest James Florence, który jeżeli tylko przebywa na parkiecie, bierze aktywny udział w każdej akcji ofensywnej swojego zespołu. Florence to uznana marka na polskich parkietach ekstraklasowych, zawodnik o mentalności prawdziwego shootera, który nie zawaha się oddać rzutu nawet z najtrudniejszej pozycji, a trzeba przyznać, że robi to naprawdę skutecznie. W obecnym sezonie w chwili obecnej otwiera listę strzelców, notując średnio 20,5 pkt. na mecz. Florence w meczu z Treflem Sopot (05.11.22 r.) odniósł jednak kontuzję naciągnięcia mięśnia i od tamtej pory pozostawał poza grą. Jego występ przeciwko MKS stoi pod znakiem zapytania? Podczas jego nieobecności obowiązki na rozegraniu stara się wypełniać Novak Music, który rozdaje 4,1 asysty na mecz, a oprócz kreowania kolegów sam potrafi skutecznie zaatakować kosz rywala rzucając 10,9 pkt. Pod koszem prawdziwą siłę stanowi center Adrian Bogucki – tegoroczny Mistrz Świata U 23 w koszykówce 3×3. Korzystając ze swoich imponujących warunków fizycznych Bogucki potrafi kompletnie zdominować strefę podkoszową, jednak w dalszym ciągu brak mu regularności i w dużej mierze uzależniony jest od swoich kolegów, którzy muszą wykreować go w ataku. W Arce występuje też nasz stary, dobry znajomy Bartłomiej Wołoszyn, który w latach 2016 – 2019 reprezentował barwy MKS. Bartłomiej, który może już o sobie mówić „weteran” w dalszym ciągu pełni nieocenioną rolę w zespole i potrafi zaskoczyć rywala, tak jak w obecnym sezonie uczynił w meczu z Zastalem, gdy zdobył 16 pkt., czy też Stalą Ostrów, trafiając 4 rzuty zza linii 6,75 m.

Zawodnicy Arki przystępują do meczu z MKS po serii 4 porażek z rzędu i z pewnością będą mocno zmotywowani, aby przełamać tą niekorzystną passę, a jak już wspomniano wcześniej w drużynie nie brak charakteru i woli walki, więc szykują się prawdziwe koszykarskie emocje na najwyższym poziomie!

Wszystkich fanów basketu z Dąbrowy Górniczej i okolic zapraszamy do Hali Centrum im. Zygmunta Cybulskiego 07.12.22 r.  godz. 18:00

Bilety do kupienia TUTAJ

Mecz będzie można również obejrzeć na internetowej platformie streamingowej Emocje.TV