Już 27.11.22 r. do Dąbrowy Górniczej przybędzie Anwil Włocławek, który w obecnym sezonie legitymuje się bilansem pięciu zwycięstw i czterech porażek. Popularne rottweilery są aktualnym brązowym medalistą Mistrzostw Polski i gwarancją koszykarskich emocji na najwyższym poziomie.

Koszykarze z Włocławka, co prawda w obecnych rozgrywkach spisują się raczej poniżej oczekiwań, to do meczu z MKS przystępują po serii 3 ligowych zwycięstw z rzędu, uzupełnionych wygraną z fińskim Karhu Basket w ramach FIBA Europe Cup – w europejskich rozgrywkach Anwil ma dodatni bilans 3 – 2 i przed ostatnią kolejką zmagań grupowych nadal zachowuje szanse na awans do kolejnej fazy.

Na ławce trenerskiej Anwilu zasiada jeden z najbardziej wyrazistych szkoleniowców w całej Energa Basket Lidze – Przemysław Frasunkiewicz. Konferencje prasowe i wywiady z jego udziałem cieszą się ogromnym zainteresowaniem z uwagi na to, iż nie ma on w zwyczaju „gryźć się w język” i mówi to co naprawdę myśli. Patrząc na jego dossier obejmujące zarówno karierę zawodniczą jak i staż na ławce trenerskiej, wydaje się być wręcz idealnie stworzony dla Anwilu, gdzie oczekiwania kibiców zawsze są bardzo wysokie. Trener Frasunkiewicz wyznaje zasadę, że „presja to jest przywilej” i tą filozofię stara się wpoić swoim graczom. Prowadzony przez niego Anwil charakteryzuje się twardą i agresywną obroną oraz pressingiem na rywala już od samego początku meczu. Ten styl gry skutkuje dość dużą liczbą popełnianych przewinień, których notują średnio 22,3 na mecz, jednakże jednocześnie znacznie ogranicza ofensywne poczynania rywali, którym pozwalają zdobyć zaledwie 76,89 pkt. Organizacja gry ofensywnej w dużej mierze opiera się na obwodzie, gdzie kreowane są pozycję do rzutów 3 pkt., których oddają ok. 30 na mecz. Egzekucja tych rzutów pozostawia jednak wiele do życzenia, ponieważ trafiają ze skutecznością zaledwie 30,8 %. W drużynie z Włocławka imponująca jest z kolei łatwość dzielenia się piłką przez poszczególnych graczy, którzy notują średnio 20,4 asysty na mecz (2. wynik w EBL), a stosunek asyst do strat kształtuje się na poziomie 1,59. Trener Frasunkiewicz nie jest zwolennikiem sztywnej „pierwszej piątki” zespołu i bardzo często rotuje składem korzystając z całego rosteru, dostosowując skład do przyjętej koncepcji gry, czy też aktualnego rywala. Pomimo tego nie sposób jednak nie wskazać na pozytywnie wyróżniającą się postać w zespole Anwilu w osobie Lee Moore’a. Ten amerykański obrońca (świetnie znany w Dąbrowie Górniczej, gdyż w sezonie 2020/21 jeszcze reprezentował barwy MKS) sezon zaczynał w Sokole Łańcut, lecz już 28.10.22 r. (po poważnej kontuzji Janari Joeasaara, który w meczu Anwil vs Śląsk Wrocław doznał zerwania więzadła rzepki) przeniósł swoje talenty do Włocławka. Dołączenie do drużyny Moore’a było znaczącym impulsem dla zespołu, a on sam szybko odnalazł się w nowej rzeczywistości i potrafił przyjąć obowiązki lidera. W dotychczasowych 3 meczach ligowych w koszulce Anwilu notował średnio 16,3 pkt. (rzucając na skuteczności 54,5 %) oraz rozdawał 7,67 asysty. Z nim na boisku Anwil jest + 18,3 pkt.! W zespole z Włocławka ważną rolę pełni również skrzydłowy Luke Petrasek, który korzystając ze swoich warunków fizycznych potrafi efektownie zakończyć akcję pod koszem jak również stanowi duże zagrożenie za linią 6,75 m trafiając rzuty 3 pkt. ze skutecznością 36,4 %. Jego ORtg (liczba punktów zdobywana na 100 posiadań) wynosi bardzo dobre 123,4. W plebiscycie kibiców Anwilu został uhonorowany nagrodą MVP za okres wrzesień – październik bieżącego sezonu. We Włocławku jednym z filarów obrony jest Josip Sobin, który jeszcze w poprzednim sezonie reprezentował barwy MKS Dąbrowa Górnicza. Jak sam przyznał w wywiadzie, propozycja Anwilu była dla niego jednak nie odrzucenia i z ochotą powrócił do klubu, z którym dwukrotnie świętował zdobycie Mistrzostwa Polski. W obecnych rozgrywkach chorwacki środkowy znakomicie powstrzymuje rywali, nie pozwalając im na łatwe zdobywanie punktów – jego DRtg (liczba punktów, które pozwala zdobyć rywalom na 100 posiadań) to zaledwie 96,1.  W zespole Anwilu występuje jeszcze jeden zawodnik dobrze znany dąbrowskim kibicom – Michał Nowakowski, który również w poprzednich rozgrywkach reprezentował barwy MKS, lecz już w trakcie sezonu przeniósł się do Włocławka. W obecnych rozgrywkach Nowakowski jest istotnym elementem w układance trenera Frasunkiewicza i na parkiecie spędza ponad 21 min., zdobywając 8,9 pkt., przy skuteczności rzutów z gry na poziomie 51,6 %.

Anwil Włocławek to jedna z koszykarskich legend polskich parkietów. W najwyższej klasie rozgrywkowej gra nieprzerwanie od 1992 roku, a mecze z ich udziałem cieszą się ogromnym zainteresowaniem kibiców. Co ciekawe nasz MKS, w dotychczasowych  15 meczach pomiędzy obiema drużynami posiada pozytywny bilans 8 zwycięstw i 7 porażek. Mając na uwadze wznoszącą formę naszych zawodników z pewnością podejmą oni walkę o utrzymanie tego korzystnego bilansu.

Wszystkich fanów basketu z Dąbrowy Górniczej i okolic zapraszamy do Hali Centrum im. Zygmunta Cybulskiego 27.11.22 r.  godz. 15:30

Bilety do kupienia TUTAJ

Mecz będzie można również obejrzeć na internetowej platformie streamingowej Emocje.TV