Po raz drugi w historii gracze z Dąbrowy Górniczej zajęli miejsce w pierwszej ósemce i staną do rywalizacji o mistrzostwo Polski. Zadanie nie będzie łatwe – w pierwszej rundzie na naszej drodze stanie aktualny wicemistrz – Polski Cukier Toruń.

Podopieczni Dejana Mihevca – uznanego najlepszym trenerem sezonu w głosowaniu szkoleniowców wszystkich drużyn ligi – zajęli trzecie miejsce w tabeli. Tę lokatę zapewnili sobie w ostatniej kolejce, pokonując na własnym parkiecie Stelmet Zielona Góra 83:74 i zakończyli rozgrywki regularne z bilansem 23-9 – takim samym jak Stal Ostrów Wielkopolski, jednak w bezpośrednich pojedynkach lepszy był zespół Emila Rajkovicia.

Meczami z zespołem z Torunia inaugurowaliśmy rozgrywki oraz rozpoczynaliśmy drugą część sezonu zasadniczego. Pierwszy mecz wygraliśmy 89:76, w drugim starciu ulegliśmy 81:88. Warto jednak wziąć pod uwagę fakt, że w tych starciach zespoły nie rywalizowały w pełnych składach – w Dąbrowie Górniczej zabrakło Aarona Cela i Cheikha Mbodja, natomiast w Toruniu nie grali Piotr Pamuła, Vitalij Kovalenko, Maciej Kucharek a niedługo przed tym starciem ze składu wypadli na dobre Aleksandar Mladenović oraz Paulius Dambrauskas. Tym samym rywalizacja w fazie play-off będzie tak naprawdę pierwszą konfrontacją obydwu zespołów w pełnych składach.

Niewątpliwie jednym z największych „smaczków” dąbrowsko-toruńskiej rywalizacji będzie fakt, że trenerem MKS-u jest Jacek Winnicki, który dwa sezony prowadził Twarde Pierniki. Szczególnie ten drugi przejdzie do historii toruńskiej koszykówki , gdyż właśnie z nim za sterami zespół wywalczył srebrny medal Polskiej Ligi Koszykówki.

Patrząc w statystyki na pierwszy rzut oka rzuca się fakt, że MKS i Polski Cukier to dwa najlepsze zespoły w lidze pod względem wygranych meczów na swoim parkiecie. Obie ekipy zanotowały w tym sezonie bilans 14-2, wyprzedając pod tym względem Anwil i Stelmet. W przypadku naszych graczy gorzej wygląda ujemny bilans wyjazdów (6-10), jednak 9-7 torunian nie imponuje, choć to ciągle wynik na plusie. Ofensywnie i defensywnie statystyki również przemawiają na korzyść wyżej rozstawionego zespołu – gracze Dejana Mihevca zdobywają średnio 87,4 punktu, przy czym pozwalają zdobyć rywalom średnio 78,3, natomiast MKS zdobywa 84,6, tracąc 79,9. Te cyfry wskazują, że powinniśmy zobaczyć mecze ofensywne, ze sporą ilością punktów i miejmy nadzieję – wieloma efektowymi akcjami – szczególnie ze strony graczy z Dąbrowy Górniczej.

Na koniec warto zerknąć w kilka ciekawych pojedynków:

Chyba najbardziej elektryzująca rywalizacja może czekać nas na pozycji numer 4, gdzie zmierzą się wybrany do najlepszej piątki sezonu Aaron Cel (13 pkt., 7 zb.) oraz podrażniony brakiem miejsca w tej klasyfikacji DJ Shelton (18 pkt., 10 zb.), który z pewnością zrobi wszystko, by udowodnić, że to właśnie on powinien zająć to miejsce.

Równie ciekawie powinno być na pozycjach numer 1 i 3, gdzie Glen Cosey (16 pkt., 5 as., 3 zb.) walczyć będzie z Aaronem Broussardem (14 pkt., 5 as., 5 zb.), a Karol Gruszecki (9 pkt., 3 zb.) powalczy z Bartkiem Wołoszynem (11 pkt., 3 zb.). Nie bez znaczenia będzie także pojedynek liderów z ławki: Dj Newbill (13 pkt., 3 zb., 3 as.) stanie naprzeciwko Jovana Novaka (12 pkt., 5 as., 3 zb.).

Rywalizacja zapowiada się naprawdę ciekawie i mamy ogromną nadzieję, że gracze MKS-u staną w niej na wysokości zadania i powalczą o awans do najlepszej czwórki.

Harmonogram meczów MKS Dąbrowa Górnicza – Polski Cukier Toruń:
Mecz 1: Toruń, piątek 27 kwietnia, godzina 20:00 – transmisja na emocje.tv
Mecz 2: Toruń, niedziela, 29 kwietnia, godzina 12:40 – transmisja w Polsat Sport
Mecz 3: DĄBROWA GÓRNICZA, 2 maja, godzina 20:15 – transmisja w Polsat Sport Extra
ew. mecz 4: DĄBROWA GÓRNICZA, 4 maja, godzina 20:00 – transmisja na emocje.tv
ew. mecz 5: Toruń, 7 maja