Przed zawodnikami MKS-u Dąbrowa Górnicza jeszcze trzy marcowe mecze, w tym jeden na własnej hali. Mimo dwóch porażek z rzędu, dąbrowianie utrzymują się w najlepszej ósemce. Za nimi jednak spora grupa pościgowa – zresztą zobaczcie sami. Jest bardzo gęsto, dlatego każdy kolejny mecz jest dla zespołu z Zagłębia na wagę złota.
Przed zespołem Drażena Anzulovicia bardzo ważne spotkanie w Sopocie z groźnym w ostatnim czasie Treflem. Anthony Ireland, Filip Dylewicz i Nikola Marković poprowadzili sopocian do trzech zwycięstw w ostatnich czterech meczach, dlatego przed MKS-em kolejne bardzo trudne zadanie. Porażka może postawić zespół z Zagłębia w bardzo kłopotliwej sytuacji, dlatego mocno trzymamy kciuki za przywiezienie znad morza wygranej.
Tydzień po rywalizacji w Sopocie, zespół czeka domowy mecz z Siarką Tarnobrzeg, czyli obecnie najsłabszą drużyną Polskiej Ligi Koszykówki. Mimo wszystko rywala, który nie na nic do stracenia – nigdy nie można lekceważyć. Bilety na ten mecz w sprzedaży od 20 marca. Trzy dni po starciu z Siarką, MKS pakuje torby i jedzie do Lublina na zaległy mecz ze Startem, który miał się odbyć na początku lutego.
Zatem zagramy z trzema zespołami, które na tym etapie walki mają gorszy bilans od ekipy z Dąrowy. To dobry moment, by wzmocnić swoją pozycję w ósemce. Liga wkracza powoli w decydująca fazę rozgrywek zasadniczych, a ochotę na grę w play-offach ma aż dwanaście zespołów.