Już w następnej kolejce Polskiej Ligi Koszykówki, MKS Dąbrowę Górniczą czeka kolejny mecz wyjazdowy. Tym razem zmierzymy się z Polpharmą Starogard Gdański, która w ostatnim czasie gra na naprawdę wysokim poziomie. Dąbrowianie jadą po zwycięstwo, które będzie niezwykle istotne w walce o play-offy.

SZANSE

Optymalny scenariusz zakłada, że MKS spotkanie rozegra tak, jak grał przez większą część czwartej kwarty w Lublinie, gdy nie tylko odrobiliśmy stratę do rywala, ale byliśmy w stanie wyjść na 5-punktowe prowadzenie. To był dobry okres gry, który może stanowić dla Drażena Anzulovicia wskazówkę odnośnie strategii na Polpharmę. Ofensywna kreatywność dąbrowian będzie niezwykle istotna przeciwko szczelnej defensywie miejscowej drużyny.

W pierwszym meczu, MKS pokonał Polpharmę na własnym parkiecie 78:66. 21 punktów zanotował Kerron Johnson, z kolei 20 oczek, 5 zbiórek i 4 asysty zapisał na swoje konto Bartłomiej Wołoszyn. MVP meczu z Siarką Tarnobrzeg prezentuje w ostatnim czasie bardzo dobrą formę. W Lublinie był jednym z motorów napędowych swojej drużyny. Szczęśliwie Bartek pozostaje zdrowy i kontynuuje grę na bardzo wysokim poziomie.

Z kolei KJ rozegra starcie z Marcinem Fliegerem. W pierwszym pojedynku drużyn, nasz rozgrywający znakomicie napędzał grę na koźle, tworząc dla dąbrowian przewagę, której obrona Starogardu nie była w żaden sposób zniwelować. Johnson jest jednym z najszybszych zawodników w PLK i ten atut może okazać się dla ekipy z Zagłębia bardzo pomocny w rozbijaniu defensywy Polpharmy.

ZAGROŻENIA

– Zawsze gdy jest rozgrywany ważny mecz, to defensywa ma istotną rolę. Konkretny mecz może poukładać się w różny sposób. To zależy od początku spotkania, a także od dyspozycji dnia. Jestem jednak pewny, że obrona w naszym meczu będzie najważniejsza – mówi trener Mindaugas Budzinauskas. Odkąd zespół ze Starogardu Gdańskiego zaczął wygrywać, to właśnie ich szczelna defensywa rzucała się w oczy najbardziej.

W ostatnim meczu Polpharma na wyjeździe pokonała King Szczecin, który cały poprzedni tydzień trenował bez swojego sztabu. Bardzo dobrą formę potwierdził w tym pojedynku Anthony Miles. Skończył zawody mając na koncie 16 punktów (5/9 z gry), 8 zbiórek i 3 asysty. Jest ofensywnym liderem swojej drużyny i w ostatnim czasie jednym z najlepszych zawodników naszej rodzimej ligi. Zatrzymanie go może być dla dąbrowian bardzo pomocne.

Obie drużyny mają taki sam bilans (14-12), ale to Polpharma goni, a my uciekamy. Zespół trenera Budzinauskasa gra w dobrym rytmie i dobrze przenosi filozofię trenera na parkiet. To może być naprawdę ciekawe starcie. Początek spotkania Polpharma Starogard Gdański – MKS Dąbrowa Górnicza w niedzielę o godz. 12.40. Transmisja w Polsacie Sport HD i IPLA.tv od godz. 12.30.

W sprzedaży bilety na mecz z Kingem Szczecin 5 kwietnia!