Po sztabie szkoleniowym czas na zawodników. Pierwszym wzmocnieniem zespołu przed sezonem 2019/2020 jest doskonale nam znany skrzydłowy Marek Piechowicz. 31-letni zawodnik występował w naszym klubie w latach 2009-2011 oraz 2012-2013.

Ostatnie dwa sezony mierzący 201 centymetrów wzrostu zawodnik spędził w występującym w Energa Basket Lidze zespole GTK Gliwice. Tam minione rozgrywki zakończył ze średnimi na poziomie 4,5 punktu i 2,6 zbiórki na mecz spędzając na parkiecie 16 minut.

– Marek to bardzo wszechstronny zawodnik, mogący zagrać na kilku pozycjach. Doskonale znam jego i jego możliwości jeszcze z czasów, kiedy występował w naszym klubie – mówi trener MKS-u Michał Dukowicz.

Piechowicz to gracz uniwersalny, który może występować na kilku pozycjach, co nie uszło uwadze sztabu szkoleniowego. Sam zainteresowany cieszy się z powrotu do MKS-u. – Grałem w tym klubie kilka lat i jest mi on bliski sercu. Dlatego cieszę się, że udało nam się dogadać i podpisać kontrakt – komentuje zawodnik.

– W zeszłym sezonie MKS wszystkich zaskoczył swoim wynikiem sportowym zajmując wysokie miejsce. Można teoretycznie powiedzieć, że jest to zespół lepszy od mojego poprzedniego pracodawcy, czyli GTK Gliwice i stwierdzam, że jest to dla mnie sportowy awans – dodaje.

Marek Piechowicz to pierwsze wzmocnienie naszego zespołu. Ważną umowę ma też Jakub Kobel. Jeszcze w tym tygodniu kolejne ruchy kadrowe – bądźcie czujni!