Drugoligowcy MKS-u Dąbrowa Górnicza zagrali przeciwko TS Wisła Kraków znakomite spotkanie i wygrali swój drugi wyjazdowy mecz w sezonie! Rozpoczynając finałową odsłonę spotkania przegrywali czterema punktami, ale dogonili rywala i doprowadzili do bardzo zaciętej końcówki, którą ostatecznie wygrali 68:66.
TS WISŁA KRAKÓW – MKS II DĄBROWA GÓRNICZA 66:68 (17:22, 23:15, 15:14, 11:17)
Od początku meczu było jasne, że rywal z Krakowa jest w zasięgu możliwości podopiecznych Wojciecha Wieczorka. MKS Dąbrowa Górnicza wygrał pierwszą kwartę 22:17. Jednak w kolejnych dziesięciu minutach gospodarzom udało się odrobić straty i na przerwę schodzili z 3-punktowym prowadzeniem. W wyrównanej trzeciej kwarcie Wisła powiększyła przewagę o punkt, więc ciągle pozostawała w zasięgu dąbrowian.
Drużynie z Zagłębia udało się pozbierać siły i na finałową 10-tkę wyszli z dobrą energią. Zatrzymali krakowian na zaledwie 11 punktach. Pościg MKS-u rozpoczął się na półtorej minuty przed końcem, gdy Łukasz Lewiński trafił z wyskoku. Kolejnych 5 oczek zanotował Radosław Chorab doprowadzając do remisu 66:66. Miejscowi spudłowali w kolejnym posiadaniu i na zegarze pozostało 14 sekund.
Znakomitą końcówkę MKS-u przypieczętował tzw. game-winner Łukasza Lewińskiego. Piłka przecięła siatkę na 2 sekundy przed końcem spotkania! Wisła nie zdobyła punktów przez ostatnie pięć minut gry. Po 13 oczek zanotowali na swoje konto Dawid Boryka i Łukasz Majchrowski. Lewiński skończył z 10 punktami. 15 lutego MKS zagra na wyjeździe z liderem R8 Basket AZS Politechnika Kraków.
Przypominamy o sprzedaży biletów na niedzielny mecz pierwszej drużyny z PGE Turowem Zgorzelec w Hali Centrum.