Podopieczni trenera Wojciecha Wieczorka mają za sobą czwarty mecz rozgrywek II ligi. Tym razem zespół MKS-u Dąbrowa Górnicza zmierzył się na wyjeździe z AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice i ostatecznie przegrał 56:91.

AZS AWF MICKIEWICZ ROMUS KATOWICE – MKS II DĄBROWA GÓRNICZA 91:56 (22:17, 23:15, 24:12, 22:12)

W poprzednim spotkaniu młodzi zawodnicy MKS-u nie sprostali KZ AZŚ PŚ Gliwice przegrywając na wyjeździe. Spotkanie z AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice było kolejnym dla zawodniku z Dąbrowy poza Halą Centrum. Jak dotąd ekipie nie udało się wygrać ani razu. Wynika to jednak z faktu, że trener Wieczorek dysponuje naprawdę młodą drużyną, która w rozgrywkach II ligi zbiera doświadczenie i de facto odkrywa swój potencjał.

W starciu z Katowicami zawodnicy MKS-u dobrze rozpoczęli przegrywając tylko 5 punktami po pierwszej kwarcie. W kolejnych jednak rywal zaczął wyraźnie odskakiwać budując wysoką przewagę. Zespół AZS-u jest jednym z faworytów do zwycięstwa w grupie C. Mają za sobą pięć spotkań i tylko raz ulegli rywalowi.

Najlepszym zawodnikiem starcia był Kamil Nowak notując dla gospodarzy 17 punktów oraz 8 zbiórek. Katowiczanie rzucali na 53% skuteczności z gry. W szeregach gości z Zagłębia wyróżnili się Patryk Piszczatowski i Łukasz Lewiński. Obaj zanotowali na swoje konto po 13 punktów. W 6 kolejce MKS zmierzy się z drużyną Zagłębia Sosnowiec. To spotkanie w Hali Centrum 26 października o 20:00.