Mamy drugi transfer tego lata. Nowym zawodnikiem naszego klubu został oficjalnie Filip Put. 26-letni silny skrzydłowy ostatni sezon spędził w ekipie Miasta Szkła Krosno – notował tam średnio 8,8 punktu, 3,3 zbiórki i 1,3 asysty na mecz.
– Filipa znam jeszcze z czasów rozgrywek u20, a następnie uważnie przyglądałem się rozwojowi jego kariery – mówi trener Michał Dukowicz. Zdradza też, że zawodnik już wcześniej był w orbicie zainteresowań MKS-u. – Trzy lata temu był już blisko naszego klubu, ale ówczesny trener Drażen Anzulović nie zdecydował się dać mu szansy. Filip z kolei wybrał Asseco gdzie zagrał dobry sezon.
Siła, moc i energia – to główne cechy naszego nowego gracza. – Zawsze cechował go ponadprzeciętny atletyzm i wszechstronność, a takich zawodników szukałem. Uważam, że stać go na wejście na jeszcze wyższy poziom niż prezentował do tej pory. Liczę że będzie ważnym zawodnikiem w naszym zespole – dodaje Dukowicz.
To właśnie trener przekonał Puta do gry w Dąbrowie Górniczej. – Szczera i konkretna rozmowa z trenerem zdecydowanie mnie przekonała. Jasno nakreślił wizję prowadzenia zespołu – komentuje swoją decyzję Put.
W MKS-ie Put może potwierdzić swoją multipozycyjność. – W systemie trenera Dukowicza będę wykorzystywany nawet na trzech pozycjach. Po sezonie chcę sobie z czystym sumieniem powiedzieć, że odegrałem swoją rolę tak, jak tego trener ode mnie oczekiwał – dodaje.
Jakie cele sam zawodnik stawia przed sobą na sezon 2019/2020? – Najważniejsze dla mnie jest wygrywanie i radość z gry. To niesamowicie napędza każdego koszykarza. Będzie to mój czwarty sezon na parkietach ekstraklasy. Boisko pokazało mi moje dobre i słabsze strony, dlatego wykonam ciężką pracę, aby być jeszcze lepszym – kończy.
Put jest drugim wzmocnieniem MKS-u Dąbrowa Górcznia przed nowymi rozgrywkami. Wcześniej do skłądu dołączył Marek Piechowicz.