Z siedmiopunktową zaliczką nasz MKS udaje się do rumuńskiej Timisoary na mecz rewanżowy w ramach ćwierćfinału Alpe Adria Cup. Zwycięzca tego dwumeczu awansuje do Final Four turnieju, który wyłoni zwycięzcę tegorocznych rozgrywek.
W pierwszym spotkaniu obu drużyn zwyciężył MKS 93:86, choć z przebiegu spotkania wynikało, iż wygrana naszych zawodników mogła być nawet bardziej okazała (po III kwartach MKS prowadził 75:54). Tamto spotkanie w naszym wykonaniu szczególnie dobrze wyglądało w ataku. Każdy z zawodników, który pojawił się na parkiecie, zdołał zapisać się w pomeczowym protokole zdobyciem punktów, a czterech graczy odnotowało dwucyfrowe wyniki – Martin Krampelj, Gerry Blakes, Joe Chealey oraz Ousmane Drame. Ten mecz pokazał jaki potencjał ma sprowadzony niedawno do klubu Gerry Blakes, który trafił 6 z 9 rzutów z gry (w tym 3 za 3 pkt.), a do tego dołożył 6 zbiórek i 3 asysty. W pomeczowych głosowaniu naszych kibiców został nawet wybrany zawodnikiem meczu. Miejmy nadzieję, że również w meczu rewanżowym Gerry będzie równie skuteczny 😊.
Mecz rozegrany w Dąbrowie Górniczej pokazał, iż w rumuńskiej Timisoarze kluczową postacią jest bez wątpienia ich lider grający na pozycji rozgrywającego – Ilija Dokovic. Serb nie tylko potrafi znakomicie kreować swoich kolegów z drużyny, lecz również stanowi duże zagrożenie w rzutach z dystansu (w pierwszym meczy ćwierćfinału trafił 6 z 11 rzutów za 3 pkt.). Jego ulubiona pozycja do rzutu zza łuku znajduje się na wprost kosza i chcąc uprzykrzyć mu życie właśnie tam należy skoncentrować obronę. Ilija jak na prawdziwego lidera przystało większość swoich punktów zdobywa w 4 kwarcie spotkania, gdzie decydują się losy meczu. Koledzy z drużyny obdarzają go dużym zaufaniem i chętnie oddają mu piłkę w kluczowych momentach spotkań. Ważnym ogniwem zespołu prowadzonego przez trenera Petricevica jest również środkowy Igor Kesar. Serbski center obdarzony imponującymi warunkami fizycznymi (210 cm) potrafi sprawić prawdziwe kłopoty defensywie rywali, o czym przekonaliśmy się podczas meczu w Dąbrowie Górniczej, gdzie zdobył 21 pkt. Jego gra opiera się przede wszystkim na wykorzystaniu przewagi fizycznej, lecz potrafi on również zaskoczyć rzutem zza linii 6,75 m. Na uwagę zasługuje także skrzydłowy Nikola Gajic, który w pierwszym meczu ćwierćfinału zdołał skompletować double-double – 10 pkt. i 11 zbiórek. Gajic wyróżnia się bardzo dobrze ułożonym rzutem z dystansu, co pozwala mu na utrzymanie skuteczności rzutów za 3 pkt. na poziomie 52,5%, przy co najmniej 6 próbach w każdym meczu. Ponadto serbski skrzydłowy jest bardzo skutecznym defensorem, a jego DRtg% (liczba punktów, które pozwala zdobyć przeciwnikom na 100 posiadań) wynosi 99,9. Imponująco wygląda także jego gra na zbiórce, której notuje średnio 9,5 na mecz, a jego TRB% wynosi 21,7.
Zespół z Timisoary jest szczególnie groźny we własnej hali, w której w obecnym sezonie, licząc wszystkie rozgrywki, przegrał zaledwie raz w meczu ligowym z Voluntari (72:97 – 04.01.23 r.). Niemniej jednak to nasz zespół udaje się do Rumunii w roli faworyta do awansu i miejmy nadzieję, że nasi koszykarze sprostają wyzwaniu i zwycięstwem przypieczętują awans do Final Four Alpe Adria Cup.
Transmisję spotkania będzie można śledzić na kanale YouTube Alpe Adria Cup – TUTAJ